Jurabike prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2014

Dystans całkowity:120.07 km (w terenie 78.00 km; 64.96%)
Czas w ruchu:06:16
Średnia prędkość:19.16 km/h
Maksymalna prędkość:44.00 km/h
Suma kalorii:1850 kcal
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:60.03 km i 3h 08m
Więcej statystyk

Herby i okolice

  • DST 79.27km
  • Teren 43.00km
  • Czas 04:00
  • VAVG 19.82km/h
  • VMAX 40.95km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 1850kcal
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 13 kwietnia 2014 | dodano: 14.04.2014
Uczestnicy

Udało nam się wreszcie wybrać większą ilością teamu na wspólny wyjazd. Na placu Biegańskiego pojawili się : Zibi,Pitbull,Kick,Dzidas i Rafi oraz zaproszeni Daria,Rafał,Robert,Tomek oraz po raz pierwszy z nami Andrzej. Wyruszyliśmy prowadzeni przez Darię w stronę Blachowni gdzie miel do nas dołączyć Mirek oraz Piotrek. Jedziemy Alejami oraz obok Jasnej góry podziwiając motocykle które pojawiły się na zlocie.  Na Wielkoborskiej jedziemy spokojnie parami prowadząc zawzięte dyskusje. Tak docieramy do Łojek i wkraczamy na tereny do których są przystosowane nasze rowery. Po krótkiej chwili jesteśmy już w Blachowni nad stawem gdzie posilają się nasi koledzy. Krótka narada i teraz prowadzenie przejmuje Mirek narzucając od razu szybsze tempo. Nowo zrobiona ścieżką jedziemy przez Bieżen aż do Jeziora.Następnie odbijamy w stronę Herb gdzie Rafi chciałby zwiedzić swoją była jednostkę. Po dotarciu do celu kilka opowieści gdzie co było jednak nie ma szans na wejście na teren gdyż pilnują go dwa niesamowite psy. Jedziemy dalej tym razem prowadzeni przez Darię w stronę mostu Kacapskiego przejeżdżając przez teren byłego składu paliw należącego do byłej już armii ZSRR. ze składu pozostały tylko kawałki bramy wjazdowej i fundamenty wartowni oraz remizy strażackiej. Przy moście krótka przerwa a następnie ruszamy świetnym singielkiem w stronę mostu nad mostem. Tam oczywiście seria zdjęć oraz zwiedzanie mostów  a następnie wracamy do Herb. Przez Kalinę w której zatrzymujemy się na krótki popas docieramy do Parku  Krajobrazowego"Lasy nad górna Liswartą" a następnie do Blachowni. Stamtąd jadąc cały czas wzdłuż torów docieramy do Częstochowy gdzie towarzystwo powoli zaczyna uciekać każdy w swoją stronę.Dzięki wielkie dla naszego serwisu bikepark24.pl za przygotowanie naszych rowerów do sezonu.
 
zdjęcia od Zbyszka,
zdjęcia Roberta,
zdjęcia Darii,Trasa


Kategoria wycieczka

Przez Słowik i Biskupice do Olsztyna

  • DST 40.80km
  • Teren 35.00km
  • Czas 02:16
  • VAVG 18.00km/h
  • VMAX 44.00km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 6 kwietnia 2014 | dodano: 06.04.2014
Uczestnicy

Wyruszamy o 9 rano w składzie Zibi, Rafi i Dzidas,zimno i nieciekawie ale jak już ruszyliśmy tyłki to jedziemy. Najpierw przez Raków do Michaliny a następnie prawa stroną Warty do Słowika. Potem przecinamy rzekę nowym mostkiem i na niebieski szlak by wyjechać w okolicach Dębowca. Następnie kierujemy się w stronę Biskupic i wyjeżdżamy na dole wsi a następnie przez teren toru off-roadowego jedziemy do kościoła i skręcamy w stronę Sokolich. Zjeżdżamy do Sokolich a następnie czarnym szlakiem kierujemy się w stronę czerwonego. Czerwonym jedziemy do Olsztyna a następnym naszym etapem podróży jest Leśny gdzie spożywamy napoje orzeźwiające. Podjeżdżamy do Olsztyna na spotkanie z Kickiem, Pitbullem i ich ekipą po czym prawą strona dojeżdżamy do starej trasy. Jedziemy dalej rowerostradą a następnie koło Michaliny na Aleję Pokoju gdzie każdy udaje się w stronę domu.


Kategoria Trening