Jurabike prowadzi tutaj blog rowerowy

Ossona i Zielona Góra

  • DST 26.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 16 maja 2013 | dodano: 16.05.2013

Ustawiamy się na 17 koło skansenu. Pojawiają się Agnieszka,Zbyszek,Marcin,Rafal i kolega Zbyszka. Jedziemy przez cmentarz Żydowski do Ossona gdzie zaczynamy męczyć Agę pojazdami a następnie uczymy ją zjeżdżać. Dziewczyna jest pojętą więc szybko zalapie o co w tym chodzi. Zjazd z Ossona trasą downhilową z którą Agnieszka bardzo walczy ale powolutku dociera do końca. Następnie jedziemy w stronę starego kamieniołomu i tutaj rownież walka ze zjazdem zakończona sukcesem w wykonaniu naszego rodzynki. Potem udajemy się terenem za walcownią w stronę Zielonej Góry. Docieramy do parkingu i tutaj okazuje sie że Rafał zaliczył snejka. Zostaje na dole a reszta ekipy wjeżdża na szczyt. Po ponownym spotkaniu z nieszczęśnikiem okazuje się że zapasowa dętka jest z krótkim wentlem ale na szczęście Zbyszek ma odpowiednią więc szybka wymiana i jedziemy już asfaltowo w stronę domu. Zaraz za Kusietami Zbyszek nagle zatrzymuje się i oznajmia że ma kapcia. Na szczęście Agnieszka też ma dętkę więc znowu chwila wytchnienia po której ruszamy dalej. Wszystko idzie dobrze aż do huty gdzie Aga melduje że ma flaka. Ostatnią dętkę na Pittbul czyli robimy dalej standardowo-wymiana i do domu bo już więcej dętek nie ma.


Kategoria Trening


komentarze
PRZEMO2
| 19:29 czwartek, 16 maja 2013 | linkuj Kurcze dobrze że nie pojechałem bo nie mam dętki i musiał bym wracać z buta lub łatać.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!